Oczywiście że bielić. Bielenie konarów zapobiega zgorzeli powstającej na wskutek przemarznięcia kory. Biały kolor odbija promienie słoneczne. Już na początku jesieni powinniśmy zadbać żeby soki w pniu pomału przestawały krążyć. Słońce nagrzewa pień szczególnie od południowo- zachodniej strony. Mróz w nocy ścina soki i powoduje że kora drzewa pęka.W miejscu pęknięcia powstają zgorzele.
Szczególnie na pękanie kory narażone są czereśnie, śliwy, wiśnie. Od strony północnej i wschodniej bielenie ma znaczenie wyłącznie dekoracyjne.
Bielenie powinno być wykonane bardzo starannie, dość gęstą zawiesiną. Zaczynamy bielenie o części na bardziej wrażliwej na rozhartowanie, czyli od podstawy pnia, potem same pnie aż do nasady konarów, jeżeli roślina rozwidla się nisko, bielimy większe części konarów.
Krążą wśród działkowców różne legendy na temat bielenia drzew.
Wapno i kreda nie chronią drzew przed szkodnikami, chorobami grzybowymi i wirusami.
Bielenie najlepiej wykonać już jesienią i w razie potrzeby powtórzyć w okolicach kwietnia lub maja. Najpóźniej do końca stycznia drzewa powinny być zabezpieczone.
Czy w lutym można bielić drzewa?
Oczywiście jeżeli z różnych względów nie zdążyliśmy obielić drzewa to możemy to zrobić jeszcze teraz.
Bielenie drzew można wykonać na różne sposoby. Bielenie kredą lub wapnem palonym. Do wapna lub kredy, dla lepszej przyczepności można dodać troszkę białej farby emulsyjnej albo gliny. Bielenie wapnem lub kredą można wykonać szerokim, miękkim pędzlem lib metodą natryskową.
Drzewa przed promieniami słonecznymi można też zabezpieczyć, owijając pnie drzew grubą agrowłókniną, jednak trzeba pamiętać że takie zabezpieczenie złożone zbyt wcześnie może spowodować że soki w pniu będą zbyt długo krążyć. Dla tego też bielenie wapnem lub kredą możemy wykonać już na początku grudnia a agrowłókninę zakładamy dopiero w styczniu.
Można też do osłony przed słońcem owinąć pień drzewa tekturą falistą, jednak karton bardzo nasiąka wilgocią i osłona może szybko się rozlecieć.
Jeszcze inny sposób to owinięcie pnia słomą lub wysoką trawą. Sposób ten jest bardzo stary i sprawdzony jednak snopek słomy trudny do zdobycia. Dostępny jest tylko dla nielicznych a wapno można kupić w każdym markecie.
W tym roku na rynku pokazało się wapno z dodatkiem kleju. Bardzo praktyczne w użyciu.
Nigdy nie owijamy roślin folią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz