Przytulia czepna (Galium aparine L.) rośnie u mnie pod płotem, jej długie, cienkie pędy chętnie czepiają się roślin.
Nie muszę się martwić o uprawę, sama się u mnie zadomowiła. Trudno ją zlikwidować i dobrze że jest tak uparta i ciągle odrasta. Bywały lata, że ściągała mi sen z powiek, ledwo rabatę wypieliłam i znów przytulia była. Teraz nie pielę, ale czekam aż podrośnie i zbieram, zazwyczaj zużywam na bieżąco. Przytulię zaczynam zbierać już w kwietniu.
Na zapasy zimowe zbieram zioło w upalne dni, w lesie nad jeziorkiem. Zebrane rośliny wieszam w przewiewnym zacienionym miejscu. Podobnie jak skrzyp, przytulia wysycha bardzo szybko, po dwóch dniach kruszy się bez problemu. Susz wkładam do szklanego słoja i szczelnie zakręcam, chowam do ciemnej spiżarni. Jest idealna do tonizowania układu limfatycznego. Roślinę tą można bezpiecznie stosować przy wielu dolegliwościach, w leczeniu nadciśnienia, nadpobudliwości nerwowej, migreny, kamicy żółciowej i moczowej, chorób alergicznych i reumatycznych. Ma działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Przytulia stosowana zewnętrznie pomaga bardzo szybko we wszystkich chorobach skóry, ranach, czyrakach i zaskórniakach, łuszczycy. Stosowana do mycia wzmacnia zwiotczałą skórę twarzy. Przytulia działa głównie rozkurczowo, antyseptycznie, żółciopędnie, pobudzająco na przemianę materii, odtruwająco, silnie moczopędnie, przeciwobrzękowo, przeciwzapalnie, przeciwkamiczo, ściągająco i przeciwmiażdżycowo.
Występują w nim m.in.: alkaloidy, saponiny, glikozyd asperulozyd, kwasy organiczne i nieco witaminy C. Napar z przytulii oczyszcza nerki, wątrobę, trzustkę i śledzionę z substancji chorobotwórczych. Osoby które cierpią na zaburzenia układu chłonnego powinny pić tę herbatkę codziennie. Taka herbatka stosowana do przemywania twarzy i szyi, poprawia elastyczność skóry.
Napar:
2-3 łyżeczki suszonych ziół zalać 1 szk wrzątku, odstawić pod przykryciem na 10-15min. Pić 3 razy dziennie.
Odwar:
2 łyżki ziela zalać 2 szk wody; gotować 8 minut; odstawić na 5 minut; przecedzić. Pić jak napar.
Nalewka z przytulii
ziele przytulii 50 g
kwiat nagietka 50 g
ziele nawłoci 50 g
Zioła wymieszać, 8 łyżek wsypać do słoika, wlać 1/2 litra wódki lub 70 % spirytusu, postawić w kuchni na 10 dni, codziennie wstrząsnąć - stosować 3 x dziennie po jednej łyżce w przypadku zapalenia węzłów chłonnych. Pomaga w stanach zapalnych migdałków, zapaleniach skóry, a także w przeroście gruczołu krokowego.
Nie muszę się martwić o uprawę, sama się u mnie zadomowiła. Trudno ją zlikwidować i dobrze że jest tak uparta i ciągle odrasta. Bywały lata, że ściągała mi sen z powiek, ledwo rabatę wypieliłam i znów przytulia była. Teraz nie pielę, ale czekam aż podrośnie i zbieram, zazwyczaj zużywam na bieżąco. Przytulię zaczynam zbierać już w kwietniu.
Na zapasy zimowe zbieram zioło w upalne dni, w lesie nad jeziorkiem. Zebrane rośliny wieszam w przewiewnym zacienionym miejscu. Podobnie jak skrzyp, przytulia wysycha bardzo szybko, po dwóch dniach kruszy się bez problemu. Susz wkładam do szklanego słoja i szczelnie zakręcam, chowam do ciemnej spiżarni. Jest idealna do tonizowania układu limfatycznego. Roślinę tą można bezpiecznie stosować przy wielu dolegliwościach, w leczeniu nadciśnienia, nadpobudliwości nerwowej, migreny, kamicy żółciowej i moczowej, chorób alergicznych i reumatycznych. Ma działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Przytulia stosowana zewnętrznie pomaga bardzo szybko we wszystkich chorobach skóry, ranach, czyrakach i zaskórniakach, łuszczycy. Stosowana do mycia wzmacnia zwiotczałą skórę twarzy. Przytulia działa głównie rozkurczowo, antyseptycznie, żółciopędnie, pobudzająco na przemianę materii, odtruwająco, silnie moczopędnie, przeciwobrzękowo, przeciwzapalnie, przeciwkamiczo, ściągająco i przeciwmiażdżycowo.
Występują w nim m.in.: alkaloidy, saponiny, glikozyd asperulozyd, kwasy organiczne i nieco witaminy C. Napar z przytulii oczyszcza nerki, wątrobę, trzustkę i śledzionę z substancji chorobotwórczych. Osoby które cierpią na zaburzenia układu chłonnego powinny pić tę herbatkę codziennie. Taka herbatka stosowana do przemywania twarzy i szyi, poprawia elastyczność skóry.
Napar:
2-3 łyżeczki suszonych ziół zalać 1 szk wrzątku, odstawić pod przykryciem na 10-15min. Pić 3 razy dziennie.
Odwar:
2 łyżki ziela zalać 2 szk wody; gotować 8 minut; odstawić na 5 minut; przecedzić. Pić jak napar.
Nalewka z przytulii
ziele przytulii 50 g
kwiat nagietka 50 g
ziele nawłoci 50 g
Zioła wymieszać, 8 łyżek wsypać do słoika, wlać 1/2 litra wódki lub 70 % spirytusu, postawić w kuchni na 10 dni, codziennie wstrząsnąć - stosować 3 x dziennie po jednej łyżce w przypadku zapalenia węzłów chłonnych. Pomaga w stanach zapalnych migdałków, zapaleniach skóry, a także w przeroście gruczołu krokowego.
A ja tak tępiłem dotychczas myśląc jakiż to uporczywy i dokuczliwy chwast . Ale już jest polubiona - od wiosny zadbam o nią aby sprawdzić czy czasem nie przereklamowałaś Danuto ... Wdzięczność zachowam jeśli pomoże jako że natura nie poskąpiła mi większości wymienionych dolegliwości ...
OdpowiedzUsuńKacper a jażyczę Tobie dużo zdrowia. Bywa że moi znajomi walczą z chwastmi np. z przytulią, kurdybankiem, jasnotą, nie zdając sobie sprawy z tego jaką bogatą apteczkę mają w ogrodzie.
UsuńDziękuję , również zdrowia , zdrowia i szczęścia życzę. Skądże możemy znać ich zalety a także wygląd , smak lub zapach ? Młodość szuka i delektuje się innymi uciechami kiedy przychodzi pora ziółek niema już kto pokazać , nauczyc , przekonać ... Z książek , ilustracji bądż internetu nie tak łatwo opanować tę sztukę. Kacper
UsuńJa w dzieciństwie uczyłam się podstaw o ziołach biegając po dzikich łąkach. Było ich dużo i były w zasięgu wzroku. Trochę wiedzy w tej dziedzinie uszczknęłam w szkole. Teraz sobie przypominam i uzupełniam wiedzę. Niestety czasy nadeszły takie że wszędzie są osiedla mieszkalne i markety. Żeby znaleźć skrawek dzikiej łąki muszę się trochę nachodzić. Dobrze mam,bo mieszkam na obrzeżach miasta.
Usuń