Ogórki
Zastanawiałam się czy pisać ten post teraz czy może wiosną?
Zdecydowałam że teraz kiedy pod koniec sezonu łatwiej wyłapać błędy w uprawie i zaplanować nowy sezon.
Ten post to propozycja do uprawy ogórków w małych ogrodach. Mało pracy, dużo przyjemności.
Odwieczny dylemat – kiedy siać, jak uprawiać i czym nawozić.
Przez wiele lat próbowałam różnych metod i sztuczek z różnym powodzeniem.
Od kilku lat zatrzymałam się z kombinacjami.
Doszłam do jakiś konkretnych wniosków, którymi chętnie się podzielę.
Zacznę od siania.
W połowie kwietnia sieję kilka sztuk do doniczek na dobry początek.
Do gruntu sadzonki wysadzam w połowie maja. W tym czasie też sieję pierwszą partię ogórków wprost do gruntu.
W połowie czerwca sieję następną partię.
W zależności od wiosennej aury termin połowa maja może się przesuwać nawet do końcówki maja. Na pewno nie warto się za bardzo spieszyć z sianiem ogórków.
W maju noce potrafią być bardzo zimne, kiełkujące ogórki są słabe , bardziej podatne na choroby. Wysiane kilka dni później sadzonki ogórków są silne , szybko rosną.
Dzięki temu że ogórki sieję w kilku terminach zbiory mam do pierwszych przymrozków.
Sieję w dwóch rzędach. W pierwszym rzędzie wcześniej ,w drugim rzędzie później. Zapewniam w ten sposób równy dostęp do światła.
Przed sianiem ogórków robię rowek na ok 15 cm , sypię nawóz granulowany który przysypuję ziemią na ok 5 cm. Ogórki siane w rowkach łatwiej jest podlać, woda nie rozlewa się po całej grządce. Po wykiełkowaniu, kiedy sadzonki trochę podrosną lekko je podsypuję ziemią z kompostu.
Mała powierzchnia ogrodu ogranicza możliwości wybrania miejsca do siania. Moje ogórki rosną w półcieniu. Takie miejsce jest bardzo dobre w czasie dużych upałów. Podlewanie można ograniczyć do jednego razu na dzień, dodatkowo wilgoć w glebie utrzymuje wyłożona grubą warstwą skoszona trawa.
Sianie mamy już za sobą, czas na pielęgnację .
Na przełamie maja i czerwca noce bywają zimne a wciągu dnia solidnie grzeje słońce. Zbyt duże wahania temperatury nie pomagają w uprawie ogórków. Można temu zaradzić.
Ja pod ogórki wykładam grubą warstwę skoszonej, świeżej trawy trzymając odległość od sadzonek . Świeżo skoszona trawa ma wysoką temperaturę i może przegrzać młodziutkie rośliny, za to bardzo dobrze ogrzewa podłoże. Jednocześnie mam dodatkową korzyść z ściółkowania trawą, odpada pielenie.
Obrywanie liści.
Moje ogórki rosną owinięte na sznurkach zawiązanych na drewnianej ramie. Rama skręcona jest z 2 cm kantówek, taka grubość z powodzeniem wystarcza.
Pierwsze sznurki zawiązuję jak sadzonki zaczynają się pokładać. Wiążę od dołu i zawiązuję sznurek na poprzeczce. Z czasem jak sadzonki podrosną regularnie zakręcam wąsy na sznurkach nie dopuszczając do krzyżowania się pędów i obrywam najstarsze i największe liście.
Stare liście są niepotrzebne, szybko wchodzi na nie rdza, zacieniają całą roślinę, zabierają pokarm,dla tego też obrywam je regularnie. Tak prowadzone ogórki w zasadzie nie wytwarzają bocznych pędów, jeżeli nawet taki się trafi to go usuwam.
Właśnie, co do pokarmu.
Ta garść nawozu wysypana na start już nie wystarczy, teraz zaczynam dokarmianie gnojówką z żywokostu. Żywokost to bardzo wdzięczna roślina do uprawy w przydomowym ogródku a przy tym dekoracyjna i przydatna ale o żywokoście to już będę pisała w innym poście. Regularnie wyrywam stare liście i dodaję do gnojówki. Żywokost ma tendencje do szybkiego odrastania, nie wymaga żadnych zabiegów pielęgnacyjnych.
Ochrona przed wirusami i chorobami grzybowymi.
Ochronę przed różnego rodzaju chorobami stosuję profilaktycznie już od wczesnego wschodu roślin. Jedynym środkiem ochrony roślin jaki stosuję jest roztwór na bazie jodyny, skład opisałam tu: https://magia-ogrodu.blogspot.com/2020/08/moja-walka-z-wirusami-i-innymi.html Ten środek jest skuteczny w zastosowaniu prewencyjnym oraz we wczesnym stadium występowania patogenów chorobotwórczych.
Super
OdpowiedzUsuńPamiętam, że po zbieraniu ogórków, zawsze swędziały mnie dłonie :)
OdpowiedzUsuńNasz ogródek ma 40m2, przy bloku :) A latem mamy pomidorki, poziomki, szczypiorek i inne mniejsze plony :)
Ciekawy wpis!
OdpowiedzUsuńOgórki to jedno z moich ulubionych warzyw, którą uprawiam. Jak dla mnie ogórki kiszone - najlepsze!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, by podzielić się doświadczeniami z uprawy ogórków! Koniec sezonu to idealny moment na refleksje i planowanie przyszłorocznych upraw. Twoje porady z pewnością będą cenne dla wielu ogrodników.
OdpowiedzUsuńMówiąc o ogrodnictwie, warto wspomnieć o plac zabaw oferowanych przez Meblogród. Choć to inna dziedzina, łączy je idea tworzenia przyjaznej przestrzeni na świeżym powietrzu. Dobrze zaprojektowany ogród może zawierać zarówno grządki warzywne, jak i miejsce do zabawy dla dzieci, tworząc harmonijną przestrzeń dla całej rodziny.